Biografia Cypriana Kamila Norwida
Artysta wszechstronnie uzdolniony – poeta, prozaik, dramatopisarz, malarz, rzeźbiarz.
Urodził się w miejscowości Laskowo – Głuchy 24 września 1821 r. w dworku ziemiańskim państwa Norwidów. Był trzecim spośród pięciorga dzieci. Jego rodzice to: pochodzący z ubogiej szlachty herbu Topór Jan Norwid, wywodzący się ze Żmudzi i Ludwika ze Zdzieborskich, szlachcianka herbu Łodzia.
Artyście nadano wiele imion: Cyprian Ksawery Gerard Walenty. Został ochrzczony 1 października 1821 r. w Kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Dąbrówce. Tu też znajduje się tablica upamiętniająca to wydarzenie, a jedną z najcenniejszych pamiątek jest metryka chrztu, na której widniej adnotacja o tym wydarzeniu. Imię Kamil pochodzi z bierzmowania.
Lata dzieciństwa Cyprian spędził w dworku ziemiańskim, który wniosła do posagu jego matka. Dworek ten do dzisiaj stoi w miejscowości Głuchy i stanowi własność pani Karoliny Wajdy. Ludwika, matka poety zmarła, gdy ten miał cztery lata. Została pochowana najprawdopodobniej przy Dąbróweckim kościele, a obecnie jej symboliczna mogiła znajduje się na cmentarzu parafialnym w Dąbrówce. Dziesięć lat później zmarł także jego ojciec. Została pochowany na warszawskich Powązkach.
Po śmierci matki prawnym opiekunem dzieci stał się ich wujek – Ksawery Dybowski, mieszkający w dworku ziemiańskim w Dębinkach.
Twórca rozpoczął naukę w gimnazjum warszawskim na Lesznie. Nie ukończył jej jednak, m.in. z powodu choroby ojca. Kształcił sie później w pracowniach malarskich artystów warszawskich, m.in. u Jana Minasowicza. Zaczął pojawiać się wśród innych artystów, m.in. w pałacu w Rybienku. Od około 1837 r. rozpoczął studia malarskie. Jako poeta zadebiutował na łamach. „Piśmiennictwa Krajowego” w 1840 r. Poeta żył i tworzył w czasie, gdy kraj nasz był w bardzo trudnej sytuacji. Polska znajdowała się pod zaborem rosyjskim. Nękano Polaków, nakładano na nich cenzurę. Norwid jednak potrafił kamuflować ważne treści w swych utworach, tak, by cenzura ich nie dostrzegła. Tym właśnie zaskarbił sobie sympatię czytelników. W 1842 r. wyruszył w podróż o charakterze edukacyjnym. Swoją podróż rozpoczął od Krakowa, po Wrocław, Drezno, Pragę, Monachium, Florencję. Został też osadzony w więzieniu. W 1846 r. zmuszony był przyjąć status emigranta. Wiedział, że nie powróci już na rodzinne Mazowsze. Jedyny kontakt z krajem, jaki tylko mu pozostał, to korespondencja. Z niej też dowiadujemy się o jego losach.
W 1852 r. odbył dwuletnią podróż do USA. Wiązał z nią nadzieje na poprawę sytuacji finansowej. Pracował jako grafik przy organizowanej w Nowym Jorku wystawie. Praca ta nie zaspokajała jego ambicji artystycznych, zaś pieniądze starczyły na podstawowe utrzymanie i powrót do Europy. Po powrocie do Europy na stałe osiadł w Paryżu. Ciągle tworzył. Artysta nie założył nigdy rodziny. Być może ze względu na swą osobowość. Bezgranicznie poświęcił się swej twórczości. Za wszelką cenę chciał wydać swoje wiersze. Za jego życia ukazał się jedynie cykl wierszy pod wspólnym tytułem „Vade Mecum”. Wydano je w Lipsku w 1863 r. Norwid stopniowo popadał w depresję.
W lutym 1877 roku zmuszony został zamieszkać w zakładzie św. Kazimierza na paryskim przedmieściu Ivry, przeznaczonym dla polskich sierot i weteranów. Norwid zmarł w nocy z 22 na 23 maja 1883 roku. Zaraz po jego śmierci spalone zostały papiery zgromadzone w kufrze pisarza. Poeta zostaje pochowany na cmentarzu w Ivry, po wygaśnięciu koncesji na zwłoki zostaje przeniesiony do polskiego grobu zbiorowego na cmentarzu w Montmerence, a następnie do zbiorowego grobu domowników hotelu Lambert.
Ostatnimi słowami, jakie wypowiedział do przyjaciół były: „Przykryjcie mnie lepiej”. Jego poezja została odkryta przez Zenona Przesmyckiego (Miriam). Doprowadził on do ich wydania, badał je i interpretował. Dziś młodzież ucząca się w naszej szkole, podobnie jak Miriam, na nowo odkrywa poezję patrona uczestnicząc w konkursach poezji szczególnie w konkursie „Cyprian Norwid poeta naszej ziemi”.
Źródła:
- Wspomnienie miejsc dzieciństwa i młodości Cypriana Norwida,
- Internet,
Opracowała Aneta Jaśkiewicz